W Alpy z dzieckiem #2 Sanki w Allmendhubel

Kojarzące się z beztroskim dzieciństwem sanki w szwajcarskich Alpach nie są zarezerwowane wyłącznie dla maluchów. Tutaj niezależnie od wieku można mknąć przed siebie po zaśnieżonym szlaku podziwiając przepiękne alpejskie widoki.



W wypożyczalniach sprzętu zimowego otrzymacie mapę oraz wszelkie niezbędne informacje dotyczące zjazdu. Trasa jest świetnie oznaczona, czasem pokrywa się z trasą dla narciarzy. Dzisiejsza propozycja będzie doskonała nawet dla rodziców z małymi dziećmi. Tor nie jest stromy, w prawdzie ma wiele zakrętów, ale ponieważ sanki nie są rozpędzone, wchodzenie w nie, nie grozi upadkiem. Na Allmendhubel kursuje kolejka z Mürren. Warto nadmienić, że dwa miejsca tuż przy maszyniście mogą być zajęte przez dzieci, dzięki czemu mogą poczuć się tak, jakby to one kierowały kolejką. Rodzice wiedzą, że może okazać się, to ciekawsze niż najbardziej malownicze pejzaże za oknem ;). Wypożyczalnia sanek znajduje się w pobliżu stacji kolejki. Widoki podbiją Wasze serca a saneczkowe szaleństwo wyzwoli mnóstwo pozytywnej energii. 





Allmendhubel wita dzieci kolorowym placem zabaw, który zarówno latem jak i zimą prezentuje się świetnie. Zdjęcia zostały wykonane w połowie marca, warunki do jazdy nadal świetne. 








Przydatne strony w planowaniu alpejskiego wypadu: 

4 komentarze:

  1. Oj, tylko pozazdrościć takiego wypadu na sanki:) Piękne góry i zima. A my mamy szaro i buro teraz, coś wiosna gdzieś się zatrzymała w drodze do nas:/

    OdpowiedzUsuń
  2. Jako wieczny zmarzluch nie lubię zimy, ale w takich okolicznościach nawet ja byłam zachwycona :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Widoki zapierają dech w piersiach!
    Zjeżdżać, to zjeżdżałam w dzieciństwie na sankach ale nie jeździłam nigdy po tego typu trasach. Oli w tym roku pierwszy raz zasiadł na sankach ale z górki jeszcze nie zjeżdżał. ;)

    OdpowiedzUsuń

 

Obserwatorzy

PARTNERZY

PARTNERZY
Portal Integracja Sensoryczna

.

.

.

.

Autorka

Witaj! Mam na imię Sylwia. Jestem żoną, mamą, pedagogiem. Uwielbiam polskie tradycje i rodzinny Kraków. Lubię zapach domowej kuchni oraz szeroko pojęte majsterkowanie. Cieszę się z drobiazgów, zatrzymuję w kadrach chwile i uczę się żyć naprawdę.

Kontakt

Nazwa

E-mail *

Wiadomość *