Mikołaj z długą brodą to uroczy sposób na odliczanie dni do Świąt. My wykorzystaliśmy go w innym celu, będzie nam pokazywał za ile dni wylatujemy do Polski na wyczekiwane świąteczne ferie. Codziennie będziemy skracać brodę Mikołaja o jeden centymetr. Gdy nadejdzie odpowiedni dzień, będzie gotowy do wyjazdu z pięknie przystrzyżoną brodą. Do wykonania Mikołaja potrzebujecie jedynie papieru, kleju i nożyczek. My zawiesiliśmy go na drzwiach, na wysokości naszego trzylatka, tak by sam mógł odcinać paski. Dobrze sprawdzi się też w kuchni na lodówce jako harmonogram przedświątecznych zadań.
Inspirację do jego wykonania zaczerpnęłam tutaj.
Pięknie wykonany
OdpowiedzUsuń