Biedronki do nauki liczenia wpadły mi w oko jakiś czas temu na tym blogu. Pomysł troszkę zmodyfikowałam do naszych potrzeb. Biedronki wycięłam z niezawodnego filcu, choć równie dobrze możecie je wykonać z papieru, rzecz jasna będą mniej trwałe. Skrzydełek celowo nie przyszywałam do korpusu, aby dziecko mogło dopasowywać ilość kropek do odpowiedniej cyfry. Wykonanie jest błyskawiczne. Jest to atrakcyjny dla dziecka sposób na pierwsze kroczki w świecie cyfr, liczenia i matematyki.
Jak przebiegała zabawa biedronkami z trzylatkiem?
1. Najpierw oglądaliśmy wszystkie biedronki. Ustalaliśmy, która ma najwięcej a która najmniej kropek.
2. Dopasowywaliśmy ilość kropek do odpowiedniej cyfry.
3. Zapisywałam cyfrę na tabliczce, dziecko odnajdywało biedronkę z taką samą cyfrą a następnie układało kamyczki na kropkach. Mama w tym czasie przeliczała powoli i wyraźnie.
4. Na koniec wybraliśmy ulubioną cyfrę, zapisałam ją na tabliczce a dziecko układało na niej kamyczki utrwalając sobie jej sposób zapisu.
pozdrawiamy
Zapraszam na konkurs, w którym do wygrania są książeczki z wydawnictwa Skrzat :)
OdpowiedzUsuńhttp://bajkowir.blogspot.com/2016/01/konkurs-z-wydawnictwem-skrzat.html
Bardzo ładny pomysł
OdpowiedzUsuń