To był świetny pomysł! Im więcej swobody i ciapania tym lepiej bawią się dzieci. Dziś zrobiliśmy domową farbę do malowania w kolorze uroczego różu. Jeśli też macie ochotę na chwile twórczości spójrzcie na przepis:
6 łyżek mąki
6 łyżek mąki
100 ml chłodnej wody
troszkę spożywczego barwnika
lub soku malinowego, buraczanego, kakao
Wszystko należy dokładnie wymieszać, jeśli nie udało się Wam uniknąć grudek można przelać przez siteczko dla uzyskania gładkiej masy. Wlać do małego pojemniczka lub miseczki. Dla odmiany można zaproponować dziecku malowanie wałkiem. Nasz dwulatek był zachwycony.Farba ta jest idealna dla maluchów, których proces twórczy opiera się głównie na doznaniach sensorycznych a nie na malowaniu samym w sobie. Naszą farba łatwo zmywała się z ciała a ponieważ zabarwiliśmy ją sokiem malinowym była całkowicie bezpieczna i eko ;).
Wszystko należy dokładnie wymieszać, jeśli nie udało się Wam uniknąć grudek można przelać przez siteczko dla uzyskania gładkiej masy. Wlać do małego pojemniczka lub miseczki. Dla odmiany można zaproponować dziecku malowanie wałkiem. Nasz dwulatek był zachwycony.Farba ta jest idealna dla maluchów, których proces twórczy opiera się głównie na doznaniach sensorycznych a nie na malowaniu samym w sobie. Naszą farba łatwo zmywała się z ciała a ponieważ zabarwiliśmy ją sokiem malinowym była całkowicie bezpieczna i eko ;).
Czy Wasze dzieci też lubią takie zabawy?
Mój synek trochę jeszcze za mały na takie zabawy ale to świetny pomysł. :)
OdpowiedzUsuńRobisz piękne zdjęcia!
ale ani się obejrzysz a będzie szalonym malarzem :D
UsuńOby, oby, to i matka się wyżyje. ;)
UsuńMoja dwulatka po chwili wpada w panikę jak się pobudzi... Wiele razy zachęcałam ja do takiej zabawy i zaraz jest płacz i bieg do łazienki. Brudzić się lubi tylko pieczatkami. Wszystko co ma strukturę na ciele odpada.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuń