Krążący w sieci pod nazwą "ocean w butelce" eksperyment jest tak łatwy w wykonaniu, że poradzą sobie z nim nawet maluchy. My umililiśmy sobie tą zabawą dzisiejszy deszczowy poranek z moim dwulatkiem. Do wykonania potrzebujemy :
- małej buteleczki
- oleju
- wody
- barwnika spożywczego, akwareli, pisaka lub kawałka bibuły
Jak wykonać "ocean w butelce"?
Do buteleczki należy wlać wodę (do połowy objętości), zabarwić ją w dowolny sposób. Włożyliśmy do butelki pisak, po chwili woda stała się niebieska. Następnie wlewamy olej i mocno zakręcamy. Dla pewności można gwint butelki posmarować klejem. Będziecie spokojni, że Wasze dziecko nie odkręci butelki. Choć trzeba pamiętać o tym, że przy wszelkich zabawkach "domowej roboty" należy zawsze mieć dziecko na oku.
Dobra rada:
Jeśli eksperyment wykonuje małe dziecko warto przelać ciecze do dzbanuszków lub dołączyć lejek, co ułatwi mu nalewanie.
Jeśli eksperyment wykonuje małe dziecko warto przelać ciecze do dzbanuszków lub dołączyć lejek, co ułatwi mu nalewanie.
Potem pozostaje obserwowanie zachowania cieczy, starszakom można wytłumaczyć dlaczego ciecze nie mieszają się ze sobą lub zadać im pytanie dlaczego tak się dzieje. Ich odpowiedzi mogą Was zaskoczyć :) . Miłego figlowania
A tutaj wykonie przez mojego dwulatka:
super!! aż przypomniały mi się studia i zajęcia z Montessori, gdzie robiłyśmy takie różniste cudka:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
n.
U nas na studiach niestety więcej teorii, więc teraz nadrabiam :)
UsuńUwielbiam morze i fale. :)
OdpowiedzUsuńKolejny świetny pomysł do zrealizowania.
Jego mina w 13 sekundzie bezcenna :) Od razu widać jak mu się taka zabawa podoba.
OdpowiedzUsuń